Pomnik Piotra Wysockiego w Warce był miejscem, gdzie uczczono 187. rocznicę wybuchu Powstania Listopadowego. Kierownik Delegatury MUW w Radomiu Krzysztof Murawski złożył pod pomnikiem kwiaty i uczestniczył w rocznicowym wydarzeniu.

Fot. Dworek na Długiej

Wieczorne uroczystości rozpoczęła msza święta w Kościele Matki Bożej Szkaplerznej w Warce. Następnie mieszkańcy wraz z gośćmi wzięli udział w „Capstrzyku listopadowym” – przemarszu z pochodniami w asyście kompanii honorowej z Grójeckiego Ośrodka Radioelektronicznego przed pomnik Piotra Wysockiego, gdzie miała miejsce oficjalna część wydarzenia.

W wydarzeniu w Warce uczestniczyli: Weronika Piwarska reprezentująca Marszałka Senatu RP Stanisława Karczewskiego, Poseł RP Dariusz Bąk, Krzysztof Murawski, Kierownik Delegatury MUW w Radomiu, Adam Lewandowski, przedstawiciel Jana Józefa Kasprzyka – Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów, Burmistrz Warki Dariusz Gizka, władze samorządowe, Dowódca Grójeckiego Ośrodka Radioelektronicznego płk Andrzej Kozera i delegacje wojskowe.

Wydarzenie zorganizowano z udziałem grup rekonstrukcyjnych, zuchów, harcerzy i pasjonatów: Grupy Rekonstrukcji Historycznej WARKA, Rekonstrukcji Historycznych SWKS Warka, Stowarzyszenia na Rzecz Promocji Sportów Konnych „EquiSport” i Orkiestry Wojskowej z Radomia pod batutą kapelmistrza kpt. Sławomira Ćwieka.

Pomnik Piotra Wysockiego odsłonięto uroczyście w 150. rocznicę jego powrotu z zesłania na Syberię. Pomnik, autorstwa Andrzeja Bernera –  stoi w miejscu, gdzie na tzw. „wójtostwie” zamieszkał Piotr Wysocki w domu podarowanym mu przez społeczeństwo.

Piotr Wysocki był oficerem i instruktorem Szkoły Podchorążych w Warszawie. Dał podchorążym sygnał do wszczęcia powstania przeciwko carskim zaborcom i stał się jego bohaterem. Aresztowany, spędził w rosyjskich więzieniach ponad dwadzieścia lat. Z zesłania wrócił do Warki, w której urodził się. Pochowany został na wareckim cmentarzu – na nagrobku znajduje się motto: Wszystko dla ojczyzny – nic dla mnie.

W nocy z 29 na 30 listopada 1830 roku w Warszawie rozpoczęło się Powstanie Listopadowe. Przez dziesięć miesięcy 140 tys. ludzi prowadziło walkę. Rozpoczęte w listopadową noc powstanie narodowe było największym zbrojnym zrywem w polskich walkach wyzwoleńczych XIX wieku.