Obrazy pięciu artystów zawisły w holu głównym Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. Każdy z autorów prezentuje różne spojrzenie na rzeczywistość, lecz całą piątkę łączy malarstwo. Ekspozycję można oglądać do 31 marca.

Malarstwo nieustająco okazuje się wyjątkowo nowoczesnym językiem, niezależnie od tego czy mamy do czynienia ze zmysłowymi olejnymi martwymi naturami Jolanty Caban czy z minimalistycznymi, konceptualnymi kompozycjami Marzeny Paczkowskiej.

Po raz kolejny okazuje się, że kompozycja, układ barwnych plam i ich wzajemne oddziaływanie są uniwersalnymi nośnikami znaczeń. Można przy ich pomocy stawiać filozoficzne pytania, szukać idealnych proporcji, kontemplować złoty podział, tak jak robi to Robert Żbikowski. Można zanurzać się w świecie emocji i wrażeń, zabierać widza w podróż do świata sensualnych wizji, w którym najlepiej czuje się Iwona Ostrowska.

Źródło: informacje organizatora