Bilans teoretyczny, gdyż wypadek zaaranżowano na potrzeby ćwiczeń z udziałem straży pożarnej, policji, pogotowia oraz służb zarządzania kryzysowego.

Głównym zadaniem było zabezpieczenie miejsca wypadku, ewakuacja poszkodowanych ze strefy zagrożenia substancją chemiczną oraz prowadzenie działań ratowniczo-gaśniczych. Ćwiczenia zakładały działania w kilku obszarach jednocześnie. Rozstawiono namiot medyczny, w którym udzielono pomocy poszkodowanym, wstrzymano ruch pieszych i ruch samochodowy.

Działania prowadzono na lądzie oraz w powietrzu z wykorzystaniem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Specjalistyczne grupy ratownictwa chemicznego Państwowej Straży Pożarnej w ochronnych kombinezonach wykorzystano do zabezpieczenia terenu przed skażeniem.

W starostwie białobrzeskim funkcjonował powiatowy sztab kryzysowy. Uruchomiono infolinię dla ludności. Urzędnicy starostwa docierali do rodzin poszkodowanych w wypadku. Prewencyjnie ewakuowano do okolicznej szkoły mieszkańców trzech miejscowości znajdujących się w promieniu 700 m od miejsca zdarzenia.

Celem symulacji było sprawdzenie systemów współdziałania, czasu reagowania oraz procedur uruchamiania odpowiednich sił i środków w sytuacji kryzysowej - powiedział Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki.

W ćwiczeniach udział wzięły jednostki: państwowej straży pożarnej, ochotniczych straży pożarnych z powiatu białobrzeskiego (70 strażaków, 15 wozów), policji (58 policjantów, 9 radiowozów, policyjni psycholodzy, utworzono również ruchome stanowisko dowodzenia), pogotowia (5 karetek), służb starostwa białobrzeskiego, inspekcji: ochrony środowiska, sanitarna, transportu drogowego oraz Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego i służby prasowe