Przedstawiciele władz państwowych i środowisk żydowskich oddali hołd poległym powstańcom przed Pomnikiem Bohaterów Getta. W uroczystościach wziął udział Zdzisław Sipiera, Wojewoda Mazowiecki.

Prezydent złożył kwiaty przed pomnikiem Bundowców i Cukunftowców, a także przed macewą Stefana Władysława – symbolicznym grobie Pawła Frenkla i żołnierzy Żydowskiego Związku Wojskowego.

Główne uroczystości z udziałem  Prezydenta Andrzeja Dudy rozpoczęły się w południe przed Pomnikiem Bohaterów Getta - monumencie wzniesionym na warszawskim Muranowie, gdzie w kwietniu i maju 1943 r. toczyły się walki powstańców z Niemcami. W tym czasie uruchomione zostały syreny alarmowe.

- Pochylamy nisko głowę przed bohaterstwem powstańców z getta warszawskiego, przed ich męstwem, determinacją i odwagą - powiedział Prezydent, dodał - Zginęli, walcząc za godność, za wolność, ale walcząc także i za Polskę, bo byli polskimi obywatelami.

Zgromadzone delegacje złożyły wieńce przez Pomnikiem Bohaterów Getta. Wśród nich byli m.in.: Premier Mateusz Morawiecki, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Burdziński, a także Ministrowie, przedstawiciele Sejmu i Senatu, instytucji państwowych i samorządowych, przedstawiciele społeczności żydowskiej, osoby odznaczone medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, a także członkowie korpusu dyplomatycznego, hierarchowie kościołów i związków wyznaniowych oraz licznie przybyli mieszkańcy stolicy.

75 lat temu, 19 kwietnia 1943 r., żydowscy bojownicy z ŻOB i ŻZW stawili zbrojny opór oddziałom niemieckim, które przystąpiły do likwidacji warszawskiego getta. W walkach wzięło udział ok. tysiąca słabo uzbrojonych powstańców. Niemcy przeciwstawili im ponad 2 tys. żołnierzy Wehrmachtu, SS oraz pomocniczych oddziałów ukraińskich, litewskich i łotewskich. Powstańcy walczyli do 16 maja 1943 r. Tego dnia dowodzący oddziałami niemieckimi gen. SS Juergen Stroop ogłosił koniec akcji pacyfikacyjnej i na znak zwycięstwa rozkazał wysadzić w powietrze Wielką Synagogę na Tłomackiem.